Pokój przedszkolaka – kolorowa i rozwijająca kraina dzieciństwa

Dzieci rosną w oczach – to wie każdy, nawet bezdzietny dorosły, który z maluchami ma styczność od czasu do czasu. Projektowanie wnętrz przedszkolaka jest zatem sporym wyzwaniem, bo kilkulatek wyrósł już z niemowlęcych wzorów i zabawek, ale daleko mu jeszcze do odrabiania zadań domowych i małych encyklopedii, którymi zaciekawiłby się uczeń szkoły podstawowej.

Architekt aranżujący pokój przedszkolaka naprawdę wie, czym są indywidualne projekty wnętrz. Dzieci szybko zmieniają ulubione postaci z kreskówek i ukochane zabawki, dlatego takie akcenty warto zaznaczyć poprzez tkaniny lub naklejki ścienne – naklejki z disneyowskimi postaciami mogą ozdobić ścianę nad łóżeczkiem i być motywem przewodnim zasłon okiennych. Łatwo je potem odlepić, a zasłonkę zdjąć i zastąpić na przykład Kubusiem Puchatkiem.

Dobrą inwestycją będą również meble rosnące razem z dzieckiem, a więc przede wszystkim rozsuwane łóżeczko i podwyższany stolik lub biurko.

Strzałem w dziesiątkę, który sprawdzi się przez wiele lat, będą farby tablicowe i magnetyczne. Farba magnetyczna zawsze stanowi bazę, którą możemy pokryć albo farbą tablicową, albo akrylową czy lateksową. Dzięki połączeniu farb magnetycznej i tablicowej dziecko będzie mogło przyczepiać magnesem swoje rysunki do ściany albo bazgrać po niej kredą do woli.